Choinki są na stałe związane ze Świętami Bożego Narodzenia. I chociaż zwyczaj dekorowania drzewek nie jest tak stary, jak mogłoby się to wydawać, to trudno wyobrazić sobie Święta bez tego charakterystycznego elementu.
Gdy nadchodzi czas zakupu bożonarodzeniowego drzewka, jedną z kluczowych kwestii jest wybór pomiędzy choinką żywą i sztuczną. W tym momencie na stole pojawiają się dwa argumenty. Na korzyść żywego drzewka przemawia tradycja i klimat jaki tworzy ono w domu. Zapach igliwia sprawia, że każdemu udziela się świąteczny nastrój. Z drugiej strony zwolennicy sztucznych choinek podkreślają ekologiczny aspekt rezygnacji z konieczności wycinki choinek oraz wielokrotnego wykorzystania plastikowego drzewka.
Warto zastanowić się, czy sztuczna choinka jest naprawdę taka korzystna dla środowiska. Po pierwsze jej wyprodukowanie stanowi spore obciążenie i wymaga wdrożenia wielu etapów produkcji, podczas których zużywa się spore ilości energii i emituje zanieczyszczenia i odpady. Ponadto, tak jak każdy przedmiot, sztuczna choinka ma swój czas życia, po którym trafi ona na śmietnik i będzie musiała być zutylizowana, co samo w sobie stanowi spore wyzwanie. Dlatego też decydując się na sztuczne drzewko, warto wybierać te wykonane staranniej i z lepszych materiałów. Dzięki temu będzie ono mogło służyć znacznie dłużej i chociaż po części argument dotyczący ekologii będzie miał pokrycie w rzeczywistości.
Czy zatem sztuczne drzewka stoją na z góry przegranej pozycji? Nie do końca. Ich mocną stroną jest fakt, że o ile są dobrze wykonane, nie będą gubić igieł i pozwolą na uniknięcie uciążliwego sprzątania. Co więcej, będą one mogły zdobić mieszkanie przez wiele lat z rzędu, co również ma znaczenie.
Więcej na temat wyboru rodzaju choinki, czy to żywej czy sztucznej, przeczytać można na Kalkuluj.pl, w artykule pt. “Choinka żywa czy sztuczna”.